Refugio: nowe, otwarte w 2004 roku, założone przez niemiecką grupę, obok kościoła, 35 miejsc, oznakowane dojście.
Wioska wspominana w dokumentach już w 1252r. Jest tu kościół San Andres - przebudowany w XVIIIw., obecnie w ruinie po trzęsieniu ziemi.
Bardzo dobrze wspominam nocleg w tym albergue. Chyba jedyne albergue, w którym nocowałam, gdzie już przy rejestracji jesteśmy informowani o możliwości uczestnictwa we mszy świętej dla pielgrzymów, w której faktycznie wielu z nich uczestniczy. Serdeczna, ciepła atmosfera. Cena 5 Euro.
25.06.2016 Ania
Zdecydowanie polecamy albergue niemieckie! Sala z łóżkami piętrowymi oddzielona ściankami (dla większej "prywatności" ;) ), kuchnia dobrze wyposażona, czyste łazienki, miejsce, żeby zrobić solidne pranie (ciepła woda!). Śniadanie (skromne) - donativo.
07.06.2015 Marysia & Łukasz
Polecamy alberge prowadzoną przez niemieckie stowarzyszenie za 5 lub 6 Euro. Bardzo fajna atmosfera, kuchnia dobrze wyposażona, ładne łazienki, kościół na terenie schroniska, ciągle otwarty, Msza pare razy w tygodniu. W miejscowości jest sklep słabo wyposażony, ale mają wino tanie i całkiem dobre, ostatnia okazja żeby spróbować w prowincji Leon
10.11.2014 Ada i Piotrek
Polecamy alberge prowadzoną przez niemieckie stowarzyszenie za 5 lub 6 Euro. Bardzo fajna atmosfera, kuchnia dobrze wyposażona, ładne łazienki, kościół na terenie schroniska, ciągle otwarty, Msza pare razy w tygodniu. W miejscowości jest sklep słabo wyposażony, ale mają wino tanie i całkiem dobre, ostatnia okazja żeby spróbować w prowincji Leon
10.11.2014 Ada i Piotrek
Dla mnie popołudnie i nocleg w La Fabie zaowocowały spotkaniem przyjaciela na resztę wędrówki.
12.10.2011 Majka
Spotkało mnie tu cudowne zdarzenie. Będę je wspominać do końca życia. Młody Hiszpan dość stanowczo odmówił mi powieszenia prania na zajmowanej przez niego suszarce. A w czasie wieczornej modlitwy o pokój prowadzonej przez przybyłego do kościoła franciszkanina przyszło mu symbolicznie umyć mi stopy. Był wzruszony. Ja też. Przepraszał. Następnego dnia rano dał mi leki p.bólowe i opatrzył mi chorą nogę. Gdy spotykaliśmy się potem na trasie czuliśmy, że to Cuda Camino. La Faba to dla mnie najmilsze miejsce na Camino.
07.10.2010 Alina
Schronisko i klimat w nim rzeczywiście przyjemne. Można uczestniczyć w wieczornej modlitwie prowadzonej przez Franciszkanów.
04.08.2009 Katarzyna
bardzo przyjemne schronisko prowadzone przez Niemkę. Bliziutko sklep i bar, piękne widoki, kaplica. 4 euro - duża sala, ciepła woda, piękna duża kuchnia :)
15.07.2008 Ania
Etap 26 (Vega de Valcarce - Triacastela (31.6 km)), 156.8 km do Santiago de Compostela Zobacz »
Uważam, że jest to najlepsze miejsce na całym Camino Frances. Nie tylko ze względu na wygody i dobre wyposażenie kuchni, ale przede wszystkim na cudowną atmosferę. Hospitalero Uwe dwoi się i troi, żeby wszyscy byli zadowoleni. Myślę, że magią tego miejsca jest też to, że nie ma tu Internetu. Ludzie nie siedzą z nosem w komórkach, ale rozmawiają ze sobą. Obowiązkowo wieczorem należy iść na mszę, bo jest wyjątkowa i pozostawia w sercu niesamowite wrażenia.
08.07.2017 Jola T.